Geny i czynniki środowiskowe w stwardnieniu rozsianym

Geny i czynniki środowiskowe w stwardnieniu rozsianym

Omówienie artykułu:

Genes and environment in multiple sclerosis project: a platform to investigate multiple sclerosis risk. ANN NEUROL 2016; 79:178-189

Proces zapalny prowadzący do demielinizacji w przebiegu stwardnienia rozsianego (sclerosis multiplex – SM) prawdopodobnie poprzedza wystąpienie objawów klinicznych schorzenia. Wczesne rozpoznanie i podjęcie odpowiedniego leczenia jest niezwykle istotne. Wykazano bowiem, że wczesne włączenie leków modyfikujących przebieg choroby może opóźnić rozwój niesprawności i zmniejszać śmiertelność. Stąd też kluczowe znaczenie ma możliwość wykrywania jak najwcześniej procesu chorobowego oraz wyodrębnienia osób, które schorzenie może dotknąć jeszcze zanim wystąpią objawy kliniczne.

Dotychczas nie podejmowano prób prewencji pierwotnej SM, po części z powodu niskiej zachorowalności w ogólnej populacji. Wiadomo jednak, że ryzyko zachorowania jest 20-40 razy wyższe u krewnych pierwszego stopnia osób dotkniętych tym schorzeniem. U 4-10% krewnych można stwierdzić nieme klinicznie zmiany w obrazowaniu magnetycznego rezonansu (magnetic resonance imaging – MRI).

Ostatnio zidentyfikowano wiele czynników mogących sprzyjać rozwojowi SM. Są wśród nich czynniki genetyczne (główny układ zgodności tkankowej) oraz środowiskowe (przebycie mononukleozy zakaźnej, palenie tytoniu, otyłość w wieku dojrzewania oraz niedobór witaminy D). Stąd też narodziła się idea opracowania narzędzia, które mogłoby pozwolić na identyfikację grup o wysokim ryzyku zachorowania przed wystąpieniem objawów klinicznych i podjęcia prób prewencji pierwotnej.

Autorzy opracowania zainicjowali projekt mający na celu wczesne wykrywanie SM u członków rodzin pacjentów. Wykorzystując takie narzędzia, jak Stowarzyszenie Chorych na Stwardnienie Rozsiane, media społecznościowe oraz bezpośredni kontakt z krewnymi pierwszego stopnia drogą poczty elektronicznej badacze w ciągu 4 lat włączyli do projektu ponad 2600 osób w wieku od 18 do 50 lat, których krewny pierwszego stopnia chorował na SM. U 6% wśród najbliższych krewnych chorował więcej niż jeden członek rodziny. U każdej z osób, wykorzystując kwestionariusz internetowy, przeprowadzano dokładny wywiad, a następnie co 3 miesiące aktualizowano otrzymane informacje. Pobierano także materiał do badań genetycznych, które obejmowały poszukiwanie polimorfizmu pojedynczych nukleotydów, w tym w układzie zgodności tkankowej. Dla każdej osoby biorącej udział w projekcie oceniano ryzyko zachorowania, uwzględniając czynniki genetyczne i środowiskowe. Jak można było przypuszczać, uczestnicy projektu mają wyższą szansę zachorowania niż populacja ogólna. Im wyższa była wartość wyliczanego wskaźnika, tym wyżej oceniano ryzyko rozwoju SM. Analizowano także rozpowszechnienie i częstość występowania choroby u członków rodzin pacjentów. Podczas trwającego 2 lata okresu obserwacji u 4 osób, bezobjawowych w chwili rozpoczęcia projektu, rozpoznano SM. Na tej podstawie oszacowano, że częstość występowania choroby w ciągu roku u krewnych pierwszego stopnia może być ponad 30 razy wyższa niż w ogólnej populacji. Biorąc pod uwagę uzyskane wyniki, autorzy planują badanie o charakterze prospektywnym obejmujące co najmniej 10 000 krewnych pierwszego stopnia chorych na SM, a okres obserwacji planowany jest na 5 lat. Badacze zakładają, że dzięki temu uda się pozyskać wiele istotnych danych dotyczących środowiskowych czynników ryzyka oraz być może zidentyfikować nowy czynnik sprzyjający rozwojowi tego schorzenia. Jednak zdaniem autorów opracowana przez nich aktualna wersja skali oceny ryzyka nie znajduje jeszcze zastosowania klinicznego, pozwala natomiast na zaprojektowanie prospektywnego badania, które przyczyni się do dalszego poszerzenia wiedzy i podjęcia prób prewencji pierwotnej SM.

Dr n. med. Beata Szyluk

następny artykuł